Dziś postanowiłam dogodzić podniebieniu moich domowników. Przeszukałam net i znalazłam przepis na "PALUCHY DROŻDŻOWE - WYTRAWNE"
Ja oczywiście lekko zmodyfikowałam przepis ale w zupełności muszę potwierdzić, że paluchy wyszły znakomite - puszyste i smaczne. By upiec
Składniki na ok 12 paluchów:
280 g mąki pszennej
25 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
płaska łyżeczka soli
1 duże jajko
60 mleka
75 g 'water roux' (opis przygotowania poniżej)
45 g masła, roztopionego
2 czubate łyżki ziół prowansalskich
1 łyżeczka sproszkowanego czosnku
Dodatkowo:
na posmarowanie paluchów: 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
starty ser żółty np. cheddar/parmezan
Zaczyn:
60 ml letniego mleka, 1 łyżeczka cukru, 1 kopiasta łyżeczka mąki - łączymy i pozostawiamy na około 15 minut by zaczyn wyrósł
Mąkę pszenną mieszamy z rozczynem. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy a na koniec dodajemy roztopiony i ostudzony tłuszcz. Cisto musi być miękkie i elastyczne. Formujemy z niego kulkę, przykrywany ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 1 godzinę by wyrosło.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz chwilę wyrabiamy, dzielimy na 12 równych części, Formujemy z nich podłużne, 12 - 15 cm paluchy. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odległości 3 - 4 cm od siebie (można piec na blaszce do bagietek). Przykrywamy na kolejne 40 minut ścierką by wyrosły.
Przed samym pieczeniem smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy serem.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut, do złotego koloru. Po upieczeniu wystudzić na kratce.
Przygotowanie w automacie do chleba:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie do pieczenia chleba według kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta 'dough'. Po skończeniu programu (1,5 h) ciasto wyjąć, krótko wyrobić, dalej postępować według powyższego przepisu.
Jak przygotować 'water roux':
250 ml zimnej wody wlewamy do garuszka i dodajemy 50 dag mąki pszennej. Mieszając cały czas rózgą, podgrzewamy na średnim ogniu, aż otrzymana emulsja zgęstnieje i osiągnie temperaturę 65ºC. Zdejmujemy z palnika i studzimy do temperatury pokojowej.
Emulsję podgrzewamy przez kilka minut do konsystencji gęstej kaszki dla niemowląt/lekko ściętego budyniu.
Wychodzą smakowite, puszyste i u mnie nim zrobiłam zdjęcie 4 zniknęły :)
Ja oczywiście lekko zmodyfikowałam przepis ale w zupełności muszę potwierdzić, że paluchy wyszły znakomite - puszyste i smaczne. By upiec
PALUCHY DROŻDŻOWE Z PARMEZANEM
potrzebujesz:Składniki na ok 12 paluchów:
280 g mąki pszennej
25 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
płaska łyżeczka soli
1 duże jajko
60 mleka
75 g 'water roux' (opis przygotowania poniżej)
45 g masła, roztopionego
2 czubate łyżki ziół prowansalskich
1 łyżeczka sproszkowanego czosnku
Dodatkowo:
na posmarowanie paluchów: 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
starty ser żółty np. cheddar/parmezan
Zaczyn:
60 ml letniego mleka, 1 łyżeczka cukru, 1 kopiasta łyżeczka mąki - łączymy i pozostawiamy na około 15 minut by zaczyn wyrósł
Mąkę pszenną mieszamy z rozczynem. Dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy a na koniec dodajemy roztopiony i ostudzony tłuszcz. Cisto musi być miękkie i elastyczne. Formujemy z niego kulkę, przykrywany ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 1 godzinę by wyrosło.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz chwilę wyrabiamy, dzielimy na 12 równych części, Formujemy z nich podłużne, 12 - 15 cm paluchy. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odległości 3 - 4 cm od siebie (można piec na blaszce do bagietek). Przykrywamy na kolejne 40 minut ścierką by wyrosły.
Przed samym pieczeniem smarujemy roztrzepanym jajkiem i posypujemy serem.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut, do złotego koloru. Po upieczeniu wystudzić na kratce.
Przygotowanie w automacie do chleba:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie do pieczenia chleba według kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta 'dough'. Po skończeniu programu (1,5 h) ciasto wyjąć, krótko wyrobić, dalej postępować według powyższego przepisu.
Jak przygotować 'water roux':
250 ml zimnej wody wlewamy do garuszka i dodajemy 50 dag mąki pszennej. Mieszając cały czas rózgą, podgrzewamy na średnim ogniu, aż otrzymana emulsja zgęstnieje i osiągnie temperaturę 65ºC. Zdejmujemy z palnika i studzimy do temperatury pokojowej.
Emulsję podgrzewamy przez kilka minut do konsystencji gęstej kaszki dla niemowląt/lekko ściętego budyniu.
Wychodzą smakowite, puszyste i u mnie nim zrobiłam zdjęcie 4 zniknęły :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz