Jak się okazuje rozpoznanie cukrzycy nie jest wcale takie oczywiste i proste. Ja jestem najlepszym przykładem życia w nieświadomości. Symptomy miałam jakieś 2 lata ale z uwagi na mój "dziwny wiek" - 25 lat jak usłyszałam diagnozę - to wszystko zwalano na karb zmęczenia, przepracowania i stres. Oczywiście jak najbardziej takie sugestie były prawidłowe, gdyż to był dla mnie trudny okres w życiu. Więc tłumaczyłam sobie, jak życie się unormuje to wrócę do normalności.... A tu guzik z pętelką ....
Wróciłam do codzienności ale z inną normalnością, którą chciał nie chciał musiałam polubić czy też przysposobić. Moja przyjaciółka ma na imię CUKRZYCA :).
A objawy, które były bagatelizowane to:
No i dziś (17.03.2015) przeczytałam pewien artykuł - polecam
http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=3564
Wróciłam do codzienności ale z inną normalnością, którą chciał nie chciał musiałam polubić czy też przysposobić. Moja przyjaciółka ma na imię CUKRZYCA :).
A objawy, które były bagatelizowane to:
- duże pragnienie i częste oddawanie moczu (potrafiłam w nocy wypić 2 butelki 1,5l wody a kolejna rzeczy były częste wizyty w toalecie)
- chudnięcie pomimo normalnej diety i normalnego apetytu (u mnie to akurat nie miało miejsca)
- drażliwość, wybuchowość
- nieostre widzenie (a to była codzienność - mam wadę wzroku więc myślałam, że w tym tkwi problem - ale nic bardziej mylnego ....)
- apatia
- ciągłe zmęczenie i senność
- łatwo-powstające siniaki
- wolne gojenie się ran
- sucha, swędząca skóra
- nawracające problemy skórne
- częste problemy z pęcherzem moczowym
- problemy z czuciem w stopach (mrowienie, drętwienie, czasowa utrata czucia)
- kobiety - częste zapalenie pochwy
- mężczyźni - problemy z erekcją
I co powiecie? Objawy tak często występujące i problemy zdrowotne, które próbujemy zaleczyć ale nie docieramy do źródła choroby !!!
A tu potrzebne jest przebadanie organizmu - krew i mocz (wg wskazań lekarza ale najczęściej: morfologia, glukoza, trójglicerydy, cholesterol, mocznik, kreatynina). I mamy albo wykluczenie cukrzycy albo jej potwierdzenie. Ale by nie musieć czekać na całościowe badania wystarczy w gabinecie zabiegowym sprawdzić poziom cukru we krwi (na czczo z palca) i wszystko jasne.
Więc jak zobaczycie u siebie czy u najbliższych podobne objawy nie zwlekajcie. Idźcie do lekarza. Im szybciej zaczniecie działać tym dla Was lepiej. O cukrzycy mówią "cichy zabójca" - bo nie boli ale źle prowadzona robi w organizmie spustoszenie.
Obecnie cukrzyca jest niewyleczalna ale jest do oswojenia i można z nią NORMALNIE żyć.
Spotkałam się z określeniem, że CUKRZYCA to ukryta PANDEMIA.
Diabetolodzy prognozują, że za 20 lat na świecie będzie żyło około 300 mln cukrzyków.
W Polsce mamy obecnie ZDJAGNOZOWANYCH około 3 mln cukrzyków ale drugie tyle żyje nie mając świadomości o swojej chorobie.
Statystyki pokazują, że w Polsce rocznie umiera ponad 20 tys ludzi z powodu powikłań cukrzycowych!!!!
NIE ZWLEKAJCIE jak zauważycie u siebie niepokojące Was symptomy !!! Wizyta u internisty/pediatry - pomiar poziomu glukozy we krwi i szybka wstępna diagnoza.
Nie dajcie się zaskoczyć!
No i dziś (17.03.2015) przeczytałam pewien artykuł - polecam
http://www.mojacukrzyca.org/?a=text&id=3564
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz