PIECZONA PIERŚ Z KURCZAKA - "PIECZEŃ RZYMSKA (ALA' KLOPS)"

Łatwe, smaczne i mało kaloryczne danie. Można je jeść jako wędlinę na kanapki a równie dobrze smakuje na ciepło jako pierwsze skrzypce na obiad.

Składniki:
około 800g piersi kurczaka
2 kromki bułki
100 ml mleka
2 łyżki posiekanej pietruszki
1 łyżka ziół prowansalskich
2 jaja
2 średnie marchewki (lub 1 duża)
2 ząbki czosnku
2 cebule
sól (ok. 1 i 1/2 łyżeczki)
pieprz - wg uznania
papryka - wg uznania
gałka muszkatołowa - wg uznania

Przygotowanie:

Pierś kurczaka umyć, osuszyć i zmielić w maszynce. Bułkę namoczyć w mleku. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Marchewkę zetrzeć na tarce z dużymi oczkami. Czosnek posiekać (ja nigdy nie przeciskam praską tylko szatkuję nożem na desce do krojenia). Odcisnąć mleko z bułki i połączyć wszystkie składniki w misce i wyrobić na jednolita masę. Przyprawić wedle uznania (ja wole zdecydowane smaki).
Blachę - keksówkę - wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć powstałą masę.
Piec w nagrzanym piekarniku do 180 stopni około 1 godziny.

Zapach nieziemski a smak jeszcze lepszy. Leciutka wędlinka, soczysta i nie rozpada się podczas krojenia :)

Zapomniałam dopisać, że ten przepis ma jeszcze jedną ale dla mnie ważną zaletę - przygotowanie zajmuje maksymalnie 10 minut (ze zmieleniem, wymieszaniem i wrzuceniem do pieca) :)

PS.: lekkie, mało kaloryczne danie ale jakże smaczne; zaskoczyło mnie, że nie jest w ogóle suche (jak by na to wskazywała obecność piersi kurczaka) - myślę, że to zasługa marchewki